Narodowe czytanie w Trzeboszowicach
„…Ale tu wieś spokojna.
Niech na całym świecie wojna,
byle polska wieś zaciszna,
byle polska wieś spokojna…”
Dnia 29 listopada 2017 r. Narodowe Czytanie „Wesela” S. Wyspiańskiego rozpoczęło się w sołectwie Trzeboszowice. Dominika Piznal i Kinga Rusin z ZS w Paczkowie podjęły się prowadzenia spotkania. Natomiast narratorem była Jolanta Kalisz.
Role męskie:
GOSPODARZ – A. Rolka
PAN MŁODY – Filip Krzysteczko
OJCIEC – Wiesław Barabasz
DZIAD – Dorota Ziemianek
JASIEK – Wioletta Podgórska
POETA – Lucyna Piotrowska
DZIENNIKARZ – Ryszard Czykiel
CZEPIEC – Eugeniusz Białek
STASZEK – Stanisława Grabowska
ŻYD – Stanisława Grabowska
CHOCHOŁ – Renata Bednarz
Role żeńskie:
GOSPODYNI – Małgorzata Rokosz
PANNA MŁODA – Nikola Krawczyk
MARYSIA – Wiktoria Włodarz
MARYNA – Gabriela Jędrocha
ZOSIA – Kinga Rusin
RADCZYNI – Katarzyna Motyka
HANECZKA – Urszula Bednarz - Borys
CZEPCOWA – Genowefa Konat
KLIMINA – Dominika Piznal
RACHEL – Małgorzata Rokosz
ISIA – Julianna Pajestka.
Do Narodowego Czytania licznie włączyły się dzieci ze świetlic środowiskowych z Trzeboszowic, Wilamowej i Ściborza, które odczytały „Lokomotywę” Juliana Tuwima. Liczne grono czytających tym razem wsparło łącznie trzech sołtysów. Uwagę wszystkich przykuł i robił chyba największe wrażenie Chochoł, czyli p. Renata Bednarz.
Burmistrz Artur Rolka podziękował wszystkim, którzy przygotowali uroczyste wesele.
Przypomniał, że „Wesele” ma charakter symboliczny, porusza najważniejsze sprawy narodowe, trudne relacje chłopów i szlachty, polskie przywary, a także tragiczną historię nieudanych powstań. Pesymistycznym symbolem jest zgubienie złotego rogu przez Jaśka i smętny chocholi taniec weselników. Utwór S. Wyspiańskiego nie jest łatwy, ale jakże ważny ma przekaz, zwłaszcza dla młodego pokolenia, które ma szczęście żyć w wolnej Polsce.